Chciałam trochę poćwiczyć i pod warsztat wzięłam prace Fabia Cembranelli'ego. Raczej nie nazwałabym tego wierną kopią, a raczej inspiracją... Wyszło dość ciekawie, choć jeszcze nie osiągnęłam w takim ekspresyjnym malowaniu akwarelą poziomu, który by mnie satysfakcjonował.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz